Nadszedł etap malowania ścian. Na razie wygospodarowaliśmy dla siebie tylko fragment korytarza. Zobaczymy, czy starczy nam sił i zapału do dalszej pracy. Marzy nam się prawdziwe szkolne graffiti, ale na początek większość zdecydowała o pomalowaniu ściany w pasy.
Jak widzicie - wszystkie ręce na pokład :-)
Czyż nie wyglądamy uroczo?
Zadbaliśmy o otoczenie i o nasze stroje.
Co trzy pędzle i wałki to nie jeden :-) Pani była z nas bardzo dumna.
Starsi koledzy poziomicą sprawdzali, gdzie mamy przykleić pasy i pomalować kolorowymi farbami.
Dzięki Chłopaki!
Hmmm ... a może to jednak plecaczek?